30 kwi 2012

TAG: Siedem kosmetycznych grzechów głównych


Zasady:
Odpowiedz na 7 pytań.
Utwórz osobny post na swoim blogu z informacją, kto Cię otagował.
Przekaż zabawę i zasady pięciu innym bloggerkom.
Zostałam otagowana przez Asię z bloga zycienaobcasach , za co dziękuję bardzo mocno :) 
1. CHCIWOŚĆ. 
Najdroższy kosmetyk jaki kupiłaś, najtańszy kosmetyk jaki posiadasz.
Najdroższy kosmetyk, to zapewne perfumy Herve Leger Ete które kosztują ok. 150 zł. 
 Najtańszy to z pewnością lakier do paznokci, prawdopodobnie Golden Rose po jakieś 4 zł.

2. GNIEW. 
Których kosmetyków nienawidzisz, a które uwielbiasz? Jaki kosmetyk był najtrudniejszy do zdobycia?

Nienawidzę kosmetyków z serii SoSkinSoft od Avon, tych do depilacji, a konkretnie żelu do golenia i kulki pod pachy.

Uwielbiam lakiery do paznokci, ostatnio moim ulubieńcem jest lakier Hema:

Kosmetykiem trudnym do zdobycia była wcierka Jantar

3. OBŻARSTWO. 
Jakie kosmetyki są dla Ciebie najbardziej "apetyczne"?
Zdecydowanie wszystko co pachnie kawą/czekoladą i owocami. Szczególnie spray przyśpieszający opalanie z Ziai, peelingi z Joanny, szampony dla dzieci, a także smakowy balsam do ust z Avonu :

4. LENISTWO. 
Których produktów nie używasz z lenistwa?
Często odpuszczam sobie olejki do skórek, najczęściej jednak rezygnuję z kosmetyków do stóp - kremów zmiękczających, oraz kosmetyków do twarzy (używam, ale nieregularnie ):
 

5. DUMA. 
Które kosmetyki dają Ci najwięcej pewności siebie?
Uwielbiam się nie malować, jeśli już muszę to najbardziej podkłady :


6. POŻĄDANIE. 
Jakiego kosmetyku najbardziej pożądasz?
Hm.. Marzy mi się ostatnio lakier z Inglota z kolekcji pastelowych 
oraz olejek do włosów Amla bądź Sesa. 
7. ZAZDROŚĆ.
 Jakie kosmetyki lubisz dostawać najbardziej w formie prezentów?
Na pewno lakiery, a poza tym balsamy, kremy do buźki, na pewno nie perfumy :)
  
Taguję : 
 marysiaa.blogspot.com
nafalachistnienia.blogspot.com 
animru.blogspot.com 
ilonciaaa880.blogspot.com 
interfictioon.blogspot.com 

____________________________________________________________________________
A Wy jakie kosmetyki pożądacie obecnie ?:) 
 

Słów kilka o FrenchPen od essence

Tydzień z Essence. Dzień drugi.  
 Już jakiś czas temu kupiłam sobie "lakier" w pisaku do frencha marki Essence. Miałam zamiar kupić białą kredkę, ale owy pisak wydał mi się ciekawszy. Niestety, jak się później okazało na ładnym opakowaniu zalety się kończą. No może jeszcze fajnie, że nie pachnie. A poza tym aplikacja przebiega koszmarnie, powstają bąbelki, a kiedy owe coś wyschnie - są pęknięcia. Po nałożeniu schodzi po umyciu rąk, trzeba go zabezpieczyć lakierem. Więcej zabawy niż przyjemności. Kosztował 8 zł i kompletnie nie jest wart swojej ceny. Myślałam, że to będzie coś fajnego, a tu taka klapa.
Czy owy pisak zagościł w Waszej kosmetyczce? Jakie są Wasze wrażenia?  
SŁONECZNEGO DNIA ♥

29 kwi 2012

Tydzień 4: zielony. Projekt Rainbow. Tydzień z Essence

Witajcie :)! 
Jest tak gorąco, że siedzę w domu, może wieczorkiem wybiorę się na jakiś spacer. Ubiegły tydzień był tygodniem z Eveline, pojawiły się trzy recenzje - planowałam pięć, więc nie jest jeszcze tak źle.

Nowy tydzień ogłaszam tygodniem z Essence.
 Dzień pierwszy (plus post w ramach projektu Rainbow)

Od niedawna marzył mi się lakier z Essence. Szczerze mówiąc, nie miałam żadnego w swojej kolekcji. Będąc w drogerii Aster zobaczyłam półkę produktów Essence, więc wybrałam sobie zielony lakier i lakier nawierzchniowy.
Essence colour &go nr 39 Lime up!
Moje spostrzeżenia :
  • Ładna buteleczka, podoba mi się, że zakrętki są koloru lakieru.
  • Dobry pędzelek - nie jest szeroki, ale też nie wąski.
  • Cena - hm.. za ok. 4 zł kupimy lakier GoldenRose, który ma 11ml, tutaj za 5 ml, płacimy trochę ponad 6 złotych.
  • Kolor - dla mnie świetny. Piękna zieleń, nie pastelowa, ale też nie neonowa, dla mnie idealna na wiosnę. 
  • Trwałość - ok. 3 dni, konieczne są dwie warstwy.
  • Wydajny, malowałam już nim kilka razy, a zużycie minimalne. 
  • Ładnie wygląda z mattem ;)
  • Ma być szybkoschnący - schnie normalnie, jak np. lakier z Avonu.
  • Lakiery mają szeroką gamę kolorów. 
Podsumowując: szału nie robi, w podobnej cenie kupię lakiery z Golden Rose, które są bardzo podobne. Myślę jednak, że ze względu na piękne kolorki jeszcze jakiś znajdzie się w mojej kosmetyczce. Kolor przypomina mi nieco lakier Hean nr 495 klik.



 Lubicie takie zielenie ? ;)

Post w ramach akcji 

zwyklak

Dzień dobry ;)! 
Wczorajszy dzień spędziłam baardzo aktywnie - rolki, nożna, a wieczorem dłuuuga przejażdżka rowerowa z Oląą : ) Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień również będzie pozytywny ;) Mam dla Was mojego szaraczka - zwyklaczka, a mianowicie top, spodnie i bluza, czyli mój najczęstszy ubiór :) 

top - sh, tregginsy - szafa.pl, bluza - adidas, allegro

Jak spędzacie dzisiejszy dzień ?♥

28 kwi 2012

sobota

Dzień dobry!
Jak mija Wam dzień? Macie jakieś plany na długi weekend ?:) Ja dziś jestem tak zabiegana, że nie mam czasu na dłuższą notkę! Wieczorem postaram się dodać coś sensownego ;)! 

ostatni zakup na Szafa.pl

Lubicie takie delikatne dodatki ?

27 kwi 2012

scarlett .

Dobry wieczór. 
Miał być outfit, miała być recenzja ale humor mi nie dopisuje, pokłóciłam się z chłopakiem i nic nie jest po mojej myśli. Ale obiecałam sobie, że dziś pokażę Wam moje nowe cudeńka, więc piszę notkę. 

Chodzi tu o rajstopki - pochodzą ze sklepu internetowego zena. W asortymencie sklepu dostępne są rajstopy w trzech kolekcjach - gloss, vision, flow. Moje pochodzą z kolekcji flow - są to rajstopy o niskim stanie, idealne do biodrówek, spódnic itp. Wykonane z materiału, który ma śliską powierzchnię. Moje rajstopy noszą nazwę scarlett <klik >.


rajstopy - zena 

Zachęcam do zapoznania się z asortymentem całego sklepu - gdybyście zdecydowały się na zakup to baaaardzo proszę o powoływanie się na mój blog. Będę dozgonnie wdzięczna. 

Czy takie rajstopy to dla Was hot or not ? 

26 kwi 2012

Post o niczym

Dobry wieczór :) 
W sumie powinnam dziś napisać recenzję, ale cholernie mi się nie chce :) Dlatego trochę pomarudzę. Jak minął mi dzień? Za szybko! Mieliśmy tylko jedną lekcję, trzecioklasiści jutro kończą, więc próby, zamieszanie itd. Nagraliśmy za to miliard filmików, które aktualnie oglądam ♥ Jej, myślę, że to będzie dobra pamiątka :) 

nie wiedzieć czemu, to zdjęcie kompletnie mnie urzekło. Wieje od niego zajebistością




Niebiesko ♥

Witajcie :)! 
Mam dziś sprawdzian z chemii, mam nadzieję, że pójdzie dobrze! Zaraz zbieram się do szkoły, wpadłam tu tylko na chwilkę, zostawiam Was z moim ostatnim outfitem i zmykam :)! 




 spodnie/koszula/katana - No name, Koturny- tamaris

Miłego dnia ;)!

25 kwi 2012

Słów kilka o 3in1 od Eveline

Dzień dobry! 
Dziś znów nie poszłam do szkoły, mam nadzieję, że jutro poczuję się już lepiej! Tym czasem mam dla Was kolejną recenzję :)

Tydzień z Eveline. Dzień trzeci.
Kiedyś pokazywałam Wam moje zakupy i wśród nich znalazł się żel myjący+peeling+maseczka, zwane przeze mnie 3in1 oczywiście firmy Eveline. Kupiłam kosmetyk w drogerii Aster, koszt ok. 10 zł. Do kompletu kupiłam też roll-on  KLIK. 3in1 ma za zadanie oczyszczać, eliminować zaskórniki, wygładzać i nadawać matowy wygląd, ma działanie antybakteryjne. Możemy też przeczytać, że ma służyć przeciw pryszczom i śladom do nich.


Moje spostrzeżenia :
  • mała wydajność - 200 ml znika według mnie zdecydowanie za szybko.
  • opakowanie - wolałabym z pompką, żel ma mleczną konsystencję, wylewa się z opakowania.
  • konsystencja - łatwo rozprowadzić po buźce, posiada w sobie "granulki" takie tyci tyci :) Gdyby nie to, że ucieka z opakowania zaraz po otwarciu byłaby idealna.
  • Zapach - zdecydowanie przyjemny, nic dodać nic ująć.
  • Używam go zazwyczaj jako żelu myjącego - dwa razy dziennie. Nie sprawia kłopotów ze zmywaniem, jak już wspomniałam - dobrze się rozprowadza.
  • Wygładzenie - jako peeling radzi sobie świetnie, buźka jest wygładzona, ale mam wrażenie, że skóra robi się zbyt hm.. napięta? Nie wiem jak to określić, ale podobnie miałam przy peelingu ze szczoteczką z Garniera.
  • Matuje - to też trzeba przyznać. Używałam jeszcze kremu matującego z UnderTwenty, ale bez niego też dobrze sobie radzi.
  • Oczyszcza buźkę - hm.. skóra owszem jest oczyszczona, czuć to, ale jednak czegoś mi tu brakuje.
  • Likwiduje ślady po pryszczach - tutaj razem z roll-onem działają cuda, nie mam zastrzeżeń.
  • Przeciw pryszczom - radzi sobie ze śladami po nich, ale jeśli wyskoczy mi jakiś pryszcz, to lepiej poradzi sobie z nim sama pasta cynkowa (chociaż 3in1 posiada w sobie cynk).
  • zapobiega powstawaniu nowych pryszczy - tutaj nie jestem do końca tego pewna, bo nie używam go regularnie. 

Podsumowując jestem bardziej na tak, niż na nie. Podoba mi się to, że oczyszcza skórę, sprawdza się jako peeling, zwłaszcza, że kosztuje nie dużo. Nie wiem, czy kupię następny, może uda znaleźć mi się coś jeszcze lepszego, jednak ten produkt to najbardziej pozytywne zaskoczenie co do produktów do buźki (nie licząc maści Bezance). Co możecie mi polecić do Walki z pryszczami? 


24 kwi 2012

O tym jak skutecznie zrzucić kilka kilogramów - moje spostrzeżenia

Jakiś czas temu wspominałam Wam, że muszę zrzucić kilka kilogramów. W ciągu tygodnia udało mi się pozbyć prawie 3 kilo, więc myślę, że nie jest źle !:) Pomijając fakt, że w piątek sytuacja zmusiła mnie do tego - zjadłam kebaba, frytki, chipsy + coca cola! Więc mega gigantyczna bomba kalorii. Także, mój wynik uważam za świetny, naturalnie na tym nie poprzestanę, do mojej wymarzonej wagi zostało jeszcze 2 kilo! Pisałam już kiedyś o działaniu mandarynek klik. Jednak mandarynki kojarzą mi się z zimą, więc odpuściłam sobie ich jedzenie. 

  • Jedz często, ale w małych porcjach - czytałam kiedyś, że nie ważne co jemy - czy kremówkę czy orzeszka, ważne aby trwało to 5 minut. Winniśmy delektować się smakiem, zapamiętać wzrokowo, aby nasz umysł zdał sobie sprawę, że jemy! 
  • Nie licz kalorii! Dieta polegająca na liczeniu kalorii prowadzi najczęściej do anoreksji - prowadzi oczywiście tych, którzy mają silną wolę w niejedzeniu. Ja osobiście zwracam uwagę na kalorie, ale w wersji mniej więcej - aby być świadomą ile zjadłam. Unikam jednak tego, co ma ich według mnie za dużo. Staram się nie przekroczyć 1500 cal. dziennie.
  • Zwracaj uwagę na węglowodany - powinno być ich w naszych posiłkach w miarę mało.
  • Unikaj słodyczy, białego pieczywa, makaronu, ziemniaków itp. produktów.
  • Ruszaj się! To chyba dzięki ćwiczeniom udało mi się schudnąć. 
  • Nie jedz po 18 (2 godziny przed snem) nasz organizm ma wtedy spóźniony metabolizm przez co wolniej spala to, co zjedliśmy.
  • Owoce tuczą! Warzywa możemy wcinać garściami, jednak niektóre owoce, np. banany to niezłe bomby kaloryczne. 
  • Pij wodę! Jak najwięcej - zwykłej mineralnej wody. Przyśpiesza metabolizm i nie ma kalorii ☺

Podsumowując:
Postanowiłam , że nie będę się głodzić, bo taka droga prowadzi donikąd. Nie będę stosować też konkretnej diety typu dukan. Po prostu jem jak mam ochotę, ale w mniejszych porcjach. Do szkoły jeżdżę rowerkiem, więc dziennie robię ok. 12 km. Ponadto ćwiczę! Rano przed śniadaniem brzuszki, rowerek, wymachy nogami. Podobnie po południu i wieczorem. Ponadto dużo do myślenia dają mi pewne książki, ale o nich innym razem ☺. Staram się być wytrwała w swoich postanowieniach, mieć jak najwięcej ruchu i zastępować jedzenie bardziej tuczące - na te mniej :)


A Wy macie jakieś swoje sposoby na zrzucenie tłuszczyku ?:) 

Słów kilka o serum modelującym dośladki

Tydzień z Eveline. Dzień drugi.
Dziś pod nóż idzie Superskoncentrowane serum modelujące pośladki. Kosmetyk zalegający w mojej kosmetyczne bardzo długo, a jednak niedawno odkryty :) Nigdy nie wierzyłam w tego typu kosmetyki, ale do kupna zachęciło mnie zdjęcie idealnych pośladków. Stwierdziłam, że 14 zł mogę zaryzykować. Serum otrzymało tytuł nr 1 w Polsce wśród preparatów antycellulitowych i wyszczuplających. Wiadomości od producenta : 
  • maksymalnie unosi pośladki
  • perfekcyjnie modeluje
  • ujędrnia i wypełnia

 
Moje spostrzeżenia :
  • zapach ♥ Serum pachnie ślicznie!
  • Dobrze i szybko się wchłania. 
  • Stosuję go tylko na noc (zalecane jest 2 razy dziennie), ale moje pośladki stały się bardziej uniesione! 
  • skóra faktycznie jest bardziej elastyczna i ujędrniona, nie wiem jak radzi sobie z cellulitem, bo go nie posiadam :)
  • wymodelowane pośladki już po kilku użyciach. 

Nie wymagałam od tego serum zbyt wiele, a tu proszę takie miłe zaskoczenie! Ponadto na wizażu serum posiada średnią 4.64 więc produkt zdecydowanie warty polecenia! Myślę, że nadaje się dla każdego - nawet dla tych, którzy mają zgrabną pupę, ale chcą poprawić jej wygląd czy ujędrnić. Jeśli dodać do serum ćwiczenia - efekt zniewalający ;)!

A Wy korzystacie z takich kosmetyków ?

23 kwi 2012

Słów kilka o odżywce Eveline 8in1

Tydzień z Eveline. Dzień pierwszy.
 Tak jak obiecałam - recenzja. Na pierwszy ogień pójdzie większości już zapewne znana odżywka do paznokci 8in1. Cieszy się ona bardzo dobrą opinią, dorzucę swoje 3 grosze :) Otóż niezadowolona odżywką Joko, o której pisałam  tutaj postanowiłam odpuścić regenerację moich paznokci. Należy dodać, że były w opłakanym stanie - lato im nie służyło, kruszyły się, rozdwajały - masakra. Moja przyjaciółka miała za to cudowne paznokcie - rosły jej szybciutko, były twarde i zdrowe, do czasu aż ich nie ścięła. Podobnie jak u mnie zaczęły się rozdwajać , grr. I wtedy poleciła mi właśnie tą odżywkę.

odżywka jest przezroczysta, ale jak już kiedyś wspomniałam - mój brat dopadł ją w swoje łapki.

Co dała mi odżywka? 
+natychmiastowa poprawa stanu paznokcia - zdecydowanie stał się twardszy, a co z tym szło - przestał się kruszyć.
+problem z rozdwajaniem został definitywnie zakończony - efekt zauważalny niemal od razu
+paznokcie rosną szybko - zdrowe, odżywione - bez żadnych zarzutów. 
+odżywka szybciutko schnie, ma mniej intensywny zapach niż lakier, jest baaaardzo wydajna.
+łatwy sposób użycia - przez cztery dni nakładamy po jednej warstwie, po czym zmywamy i od początku.
- skórki są strasznie wysuszone, należy pamiętać o naoliwianiu ich.

Jestem nią oczarowana, mam zamiar wypróbować jeszcze tą diamentową. Największym minusem jest chyba to , że kiedy przestaję jej używać paznokcie powoli znów się rozdwajają, a grrr. Ale to i tak najlepsza odżywka jaką kiedykolwiek kupiłam! :) 
Czy Wasze zdanie jest podobne? Używałyście jej?


+paaatrzcie co przed minutką wysłała mi Marta ♥
jakie wymyśle warkoczyki ! Serce - warkocz jak dla mnie miazga ♥

Nieogar

Dzień dobry Kochane! 
Jestem straaasznie nieogarnięta, wieczorem dodam recenzję - w końcu, dawno ich tu nie było. Ale to chyba przez moje złe samopoczucie. Mam nadzieję, że poprawi mi je kartka, którą dostałam od siostry zakonnej. Ale szczerze boję się jej czytać, wiem, że polecą mi łzy, dlatego zostawiam ją na później. 

Strój sobotni - kamizelka wygrzebana z dna szafy, nie chodzę w niej, dlatego wystawiłam na szafę. Jakby któraś z Was miała na nią ochotę - asieek13@gmail.com



legginsy - sh, koszulka - h&m (sh), kamizelka - street one (kupiona w Niemczech)

22 kwi 2012

Tydzień 3: żółty. Projekt Rainbow. Tydzień z Eveline

Dzień dobry drugi raz :) Tydzień trzeci ma kolor żółty - mam tylko jedną bluzeczkę w tym kolorze ;o! Dlatego, podobnie jak w tygodniu pierwszym poopowiadam Wam trochę o mojej ulubionej torebce.

Torebkę dostałam, marzył mi się taki fason, ostry kolorek, do tego różyczki, ach! ♥ Nie mieści A4, co do pojemności trzymam w niej kosmetyczkę, katalog Avon, portfel i kilka innych drobiazgów. Solidnie wykonana, nie stwarza mi większych kłopotów. Jestem na taaaak ♥
Lubicie takie kolorowe torebki ? ☺

Post w ramach akcji
_____________________________________________________________________

Postanowiłam też wprowadzić pewien porządek na blogu. Każdy tydzień będzie pod znakiem czegoś. Moim zadaniem będzie umieszczanie postów (raz dziennie) związanych z danym pojęciem. Na pierwszy ogień idzie firma Eveline. Postaram się napisać recenzje wszystkich kosmetyków jakie posiadam tej firmy. Myślę, że to dobra motywacja dla mnie ;)! 
Jak spędziłyście niedzielę ?

Malina ♥

Dzień dobry ! ;* 
Straaasznie się cieszę, że spodobały się Wam koszule z poprzedniego posta :) Sprzątając wczoraj w szafie przypomniałam sobie o mojej malinowej marynarce. Oczywiście musiałam ją dziś ubrać :) Kupiłam ją dawno temu w sh :)! Uwielbiam jej guziczki.

 ♥
 hahahah słit focia z bratem w tle musi być ☺



malinowa marynarka, pasiak - sh, spodnie, buty - nn

21 kwi 2012

Koszule

Dobry wieczór ;)! 
Baaardzo się cieszę, że spodobał Wam się strój z poprzedniego posta. Pokażę Wam resztę moich zakupów - również koszule :) 

niebieską już widziałyście, tak prezentuje się reszta :


 A Wy lubicie koszule ? ♥

Koszula

Dobry! 
Od rana trzymam kciuki za Michała, który dziś ma swój występ :)! Zaraz biorę się za sprzątanie, a później mam zacny plan, hahaha. Zostawiam Was z moim strojem ze wczoraj i idę sprzątać łazienkę :)






koszula, bransoletki - nn, tregginsy - szafa.pl, naszyjnik - Avon, torebka - atmosphere, allegro

Życzę Miłego Dnia ;* 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...