Dzień dobry Kochane!
Jestem straaasznie nieogarnięta, wieczorem dodam recenzję - w końcu, dawno ich tu nie było. Ale to chyba przez moje złe samopoczucie. Mam nadzieję, że poprawi mi je kartka, którą dostałam od siostry zakonnej. Ale szczerze boję się jej czytać, wiem, że polecą mi łzy, dlatego zostawiam ją na później.
Strój sobotni - kamizelka wygrzebana z dna szafy, nie chodzę w niej, dlatego wystawiłam na szafę. Jakby któraś z Was miała na nią ochotę - asieek13@gmail.com
legginsy - sh, koszulka - h&m (sh), kamizelka - street one (kupiona w Niemczech)
fajnie to skompletowałaś :))
OdpowiedzUsuńNo to czekam na recenzje, czasem trzeba popłakać.
OdpowiedzUsuń+ kamizelka fajna
ładnie ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie przepadałam za kamizelkami...
OdpowiedzUsuńświetne ^^
OdpowiedzUsuńfajnie zestawienie :)
OdpowiedzUsuńładnie ;)
OdpowiedzUsuńWoW ;)
OdpowiedzUsuńmi się średnio podoba, preferuję bardziej kontrastowe zestawienia.
OdpowiedzUsuń