25 sie 2012

Słów kilka o paletce Sleek au naturel

Niedawno otrzymałam paczkę od drogerii Alledrogeria. Paczka szła jeden dzień, a paletka była prześwietnie zabezpieczona. To moja pierwsza recenzja jakichkolwiek cieni, więc proszę o wyrozumiałość i uwagi co do recenzji - przydadzą się na przyszłość ;-)
Moja opinia: 
  • cieni używam bardzo rzadko, dlatego wybrałam paletkę z odcieniami brązu. Przede wszystkim plus za opakowanie - jest mega solidne. Do tego lusterko i długi pędzelek. Wygląd na wielki plus.
  • Paletki sleek są słabo dostępne w Polsce. Możemy nabyć je, m.in. na stronie drogerii tutaj.
  • Za ok. 30 zł otrzymamy paletkę z aż 12 odcieniami. Zdecydowanie się opłaca, biorąc pod uwagę cenę pojedynczych cieni.
  • Paletka idealna do codziennego makijażu, jednak Sleek ma w swojej ofercie paletki z przeróżnymi odcieniami. Każdy znajdzie coś dla siebie.
  • Cienie dłużej trzymają się z bazą. Są średnio napigmentowane, jednak z bazą dają bardziej spektakularny efekt.
  • Nie osypują się, chociaż czytając opinie na wizażu różnie z nimi bywa. W moim i mojej mamy przypadku cienie zachowały się w stanie idealnym przez cały dzień. 
  • Łatwo się nakładają, jak już wcześniej wspomniałam do paletki dołączony był długi pędzelek, który ułatwia aplikację.
  • Cienie są mega wydajne, mama używa ich codziennie, a zużycie minimalne. 
Podsumowując: Paletka Sleek jest zdecydowanie warta uwagi. Biorąc pod uwagę ilość - 12 odcieni i cenę - 30 zł - to świetna okazja. Polecam cienie do codziennego użytku, ale też na specjalne wyjścia - używając do tego bazy - pożądany efekt murowany ;-)
Dziewczyny, używacie cieni? Szczerze mówiąc, to moje pierwsze! Miałyście do czynienia z paletką Sleek ?  


32 komentarze:

  1. a jakies zdj? :)

    kawkas.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. mam 7 paletek Sleek
    a tą bardzooo lubię, jest w mojej top 3 ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie używam cieni, tylko czasami to outfitów czy coś, ale tak to to nie ;)
    A ta paletka ma ładne kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam siedem sleeków i bardzo je sobie chwalę :) Tylko, tak jak poprzedniczki, prosiłabym o swatche :) Tej palety akurat nie mam w kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
  5. jeszcze nie miałam okazji testować Sleeka, chociaż czaję się właśnie na tę paletkę. Cały czas sobie obiecuję, że jak wykończę trzy minipaletki i jedną 120 cieni (czyli za milion lat świetlnych) - kupię Sleeka :D

    OdpowiedzUsuń
  6. calkiem fajne te kolorki, dzieki za info :)

    kawkas

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja przeważnie za każdym razem gdzie gdzieś wychodzę jakiegoś cienia używam, przeważnie brązy i kolory cieliste. Na tą paletkę czaję się dość długo, wydawało mi się, że jest droższa. Mogę wiedzieć ile zapłaciłaś za przesyłkę ?

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam sleek! ta paletka jest warta swojej ceny:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja często używam. Mam cienie chanela które są takie sobie, joko które są całkiem całkiem, ale najbardziej lubie diora <3
    pozdrawiam nails-tutorial.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. nie używam cieni, ale na taką paletkę sama bym się skusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja niestety cieni nie uywam :9 nie umiem :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Zostałaś wybrana do zabawy na moim blogu! Dokładnie to TAG 11 PYTAŃ. Wejdź na mojego bloga, i przeczytaj ten post http://piekno-nastoletniego-swiata.blogspot.com/2012/08/czesc-dzisiejszy-dzien-tak-jak-i-kazdy.html#comment-form , a dowiesz się o zasadach zabawy! Miłego odpowiadania! :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Jejciu zazdroszczę <3 cienie to według mnie najlepszy element make-up'u, można poszaleć z kolorami, przejściami między cieniami, uwielbiam po prostu! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam, ponieważ nie używam cieni : ) Może w przyszłości :)
    Zapraszam do siebie na galaxy cz.2
    http://yoourstylee.blogspot.com/2012/08/galaxy.html

    OdpowiedzUsuń
  15. oczywiście używam :) a te kolory prawie na jesień w lecie trochę szalałam z kolorami :)
    Asiu pozdrowienia z Bieszczad ! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. cieni nie używam. :D
    wgl sie nie maluję xd

    OdpowiedzUsuń
  17. osobiscie uwielbiam palety sleeka :) moją faworytką latem została paleta sleek acid:) ale pacynka jest do niczego, nadaje się tylko do rozcierania kresek

    OdpowiedzUsuń
  18. używam cieni (może nie codziennie, ale zdarza mi się) i niesamowicie kuszą mnie paletki Sleeka, ale jeszcze żadnej nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam taką samą jest świetna - dobry wybór!!:)

    OdpowiedzUsuń
  20. właśnie się zastanawiam nad zakupem tej samej paletki :D cena kusi, nie powiem :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Close уоur eyes, your hands, reрlacіng that with much needed
    οpen flοor erοtіc massagece.

    Sa ngaуоn, nаghahanap ako ng ibang massage
    parloг na mapupuntahan. Well, erotic maѕsage dirеctors play
    that game too, but not helрful if, like us, somеthing designed to take
    a ten-mіnute ѕtroll into Мouginѕ.
    Shе bгings a fresh aрproach to the many
    ԁifferent lights which аre availаble.


    my web site - erotic massage London

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...