14 lut 2012

Walentynki czyli coś zupełnie nie dla mnie :)

      Hej ;) Dzisiejszy dzień o dziwo  minął spokojnie + świetna wiadomość - jutro tylko dwie lekcje, na które się nie wybieram :) 

Ja osobiście walentynek nie obchodzę, nie mam nic przeciwko, ale Krystiana kocham codziennie ej <3 Hahaha, mój Dzióbek jest niestety strasznie daleko, a Aśku mega tęskni. 

 zdjęcie stare, ale przywołujące najmilsze wspomnienia w moim życiu ;) 

A jakie jest Wasze zdanie na temat Walentynek ? 

11 komentarzy:

  1. A ja obecnie ma ferie :D
    Walentynki osobiście kojarzą mi się z czekoladkami, różami i lizakami w kształcie serca <3. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja podchodzę do tego święta dość sceptycznie. Nie ma dla mnie żadnej różnicy czy ono jest czy miałoby go nie być (:

    OdpowiedzUsuń
  3. moje zdanie to tkaie, ze pierwszy raz w roku ich nie obchodzę :)!
    odrobicie sobie te walentynki jak K. wróci, bedzie ok :*

    OdpowiedzUsuń
  4. jak ta sukienka wygląda w całości ?
    bo kolor mi się strasznie podoba : )

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tam do walentynek nic nie mam.. to powinno być pozytywne święto, bo miłość jest pozytywna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też nie przepadam za walentynkami ;d

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem dokładnie tego samego zdania co Ty jeśli chodzi o walentynki. A zresztą jak się z kimś jest to po co z tej okazji jakieś prezenty. Lepiej jakoś fajniej spedzić ze sobą czas, przygotowac wspolną kolacje albo coś a nie wydawać kase na głupoty bo każdy tak robi. zdjecie fajne aż mi się zamarzyły słoneczne wakacje!

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mojego M też kocham codziennie, ale walentynki lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mi dziś udało się je super spędzić w zeszłym roku niemogliśmy bo on pracował...
    uważam, że to fajny dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też nie przepadam za walentynkami

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...