Szkoła , szkoła , szkoła - czyli generalnie nuda.
Ostatnio przypomniałam sobie, że gdzieś powinnam mieć żółte trampki. Poszukałam w szafkach z butami i są; )! Ogółem to jest totalna masakra. Nie ma to jak być na profilu z rozszerzoną matematyką =D. Ale i matematykę ogarniemy i będzie git :) Zostawiam Was z zdjęciami i zmykam : * .
top - sh, trampki - atmosphere, spodnie - efekt, biżu - nefryt .
oo też miałam żółte trampy, kochałam je :)
OdpowiedzUsuńTeż mam rozszerzoną matematykę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Super :) Ale tak btw, to nie są trampki tylko tenisówki bardziej :P
OdpowiedzUsuńCudne trampki ;) Nie znoszę matematyki ;)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam białe, mimo że przynudnawe, zawsze klasyczne, ja uwielbiam stonowane kolory!!:)
OdpowiedzUsuńfajne buciki ;)
OdpowiedzUsuńfajne trampki ;) nigdy w życiu nie poszłabym na profil z rozszerzoną matmą;o
OdpowiedzUsuńoo jakie cudne, słoneczne trampki!
OdpowiedzUsuńbrakuje mi matematyki, serio! a trampki ładne, trzeba trochę rozjaśnić tę szarą pogodę. :D
OdpowiedzUsuń